Na terenie historycznego Urzecza istnieje kilka zespołów ludowych pielęgnujących regionalne tradycje, takie jak tańce, śpiewy, doroczne obrzędy (dożynki, zapusty, gaiki wielkanocne, wigilie), w tym również związane ze strojem ludowym.  Są to w kolejności alfabetycznej:

 

„Jarzębina Czerwona” z Kawęczynka

Zespół śpiewaczy „Jarzębina Czerwona” powstał w 2009 roku przy Kole Seniora w Kawęczynku. Jego poprzednikiem był zespół ludowy „Borowianki” zainicjowany w latach 80. XX w. przy RSP Borowina i kultywujący strój wilanowski.

Znalezione obrazy dla zapytania jarzębina Czerwona Kawęczynek

 

„Kalwarki” z Góry Kalwarii

Zespół taneczno-śpiewaczy „Kalwarki” powstał w 2007 roku przy Ośrodku Kultury w Górze Kalwarii z inicjatywy ówczesnej dyrektor Beaty Polaczyńskiej. W zespole tańczą dwie grupy wiekowe: starsza i młodsza. Instruktorką jest Aleksandra Różycka, akompaniuje akordeonista Tadeusz Sas.

Zespół występuje w większości razem z zespołem URZECZEni, dla którego jest ogromną wizualno-merytoryczną podporą.

                                                                                            Fot. J. Chmielewski

„Kuźnia Artystyczna” z Wilanowa

Wilanowski zespół taneczny „Kuźnia Artystyczna” powstał z inicjatywy Jarosława Wojciechowskiego
w 2000 roku przy ówczesnym Wilanowskim Klubie Młodzieżowym, który przekształcił się w dzisiejsze
Centrum Kultury Wilanów. Kierownikiem i choreografem zespołu jest Agnieszka Nagnajewicz.

„Łurzycanki” z Gassów, Czernideł i Łęgu

Konstanciński zespół śpiewaczy „Łurzycanki” powstał w 2009 roku przy Kole Seniora Wsi Nadwiślańskich – Gassy, Czernidła i Łęg, na bazie wcześniej istniejących zespołów „Gassowianki” i „Łęgowianki”, które działały przy Kołach Gospodyń Wiejskich założonych w 1957 roku. Opiekę nad zespołem sprawuje Konstanciński Dom Kultury, muzycznie od lat 60. XX wieku wspierał go akordeonista Tadeusz Krawczyk, a obecnie Maciej Liwski.

Znalezione obrazy dla zapytania Łurzycanki

Fot. J. Chmielewski

 

„Piskorze” z Łukówca

Zespół śpiewaczy „Piskorze” został założony w sierpniu 2018 roku. Bezpośrednią „iskrą” dla jego powołania była chęć udziału we wszystkich konkurencjach Turnieju Sołectw, który miał miejsce podczas dożynek parafialnych przy Parafii Warszawice.

Nazwa zespołu pochodzi od starego, żartobliwego określenia Łukówian – Piskorze, co nawiązywało do gatunku ryby zamieszkującej tutejsze rozlewiska, odławianej przez mieszkańców bez użycia jakichkolwiek narzędzi (rękoma).

Zespół działała w ramach stowarzyszenia OSP Łukówiec, a w jego skład wchodzą mieszkańcy Łukówca i Górek Całowańskich, wsi leżących na pograniczu Urzecza i Polesia (Kołbielszczyzny), historycznie jednak silnie związanych z Wisłą i Czerskim. Zespół „Piskorze” prowadzi pani Magdalena Przybysz.

 

„Powsinianie” z Powsina

Powsińska grupa śpiewacza „Powsinianie” powstała w 2006 roku przy Domu Pracy Twórczej w Powsinie (dz. Wilanów). Działa w ramach Pracowni Etnograficznej przy Centrum Kultury Wilanów, kierowanym przez dyrektora Roberta Woźniaka. Kierownikiem artystycznym zespołu jest Grzegorz
Toporowski.

Znalezione obrazy dla zapytania Powsinianie

 

„Sołtysi” z gminy Karczew

Zespół śpiewaczy „Sołtysi” powstał w 2009 roku z inicjatywy sołtysa wsi Nadbrzeż ‒ Marianny Drabarek, przy wsparciu sołtysa Otwocka Wielkiego ‒ Stefana Molędy. Opiekę nad zespołem sprawuje Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury, zaś instruktorem jest Sławomir Winnicki.

Znalezione obrazy dla zapytania Sołtysi urzecze

W skład zespołu wchodzą byli i obecni sołtysi z gminy Karczew – z Nadbrzeża, Otwocka Wielkiego, Janowa… Członkowie zespołu kultywują tradycyjny strój z nadwiślańskiego Urzecza.

 

„URZECZEni” z Czerska

Powstanie zespołu „URZECZEni” działającego przy Towarzystwie Opieki nad Zabytkami Oddział w Czersku jest efektem długoletniego procesu związanego z odkryciem  i opisaniem Urzecza – gwarowo zwanego Łurzycem – „nowego” mikroregionu etnograficznego na Mazowszu. Przybliżmy co nieco ten proces, bo to niezwykle ciekawe zjawisko we współczesnym świecie a do samego Urzecza jak ulał pasuje stare greckie powiedzenie, iż odrodziło się ono „jak Feniks z popiołów”…

                                                                                                                          Fot. J. Chmielewski

Choć dziś może trudno w to uwierzyć, początki „usankcjonowania Urzecza na mapie etnograficznej Polski” nie były łatwe, jako że region był znany jedynie najstarszym mieszkańcom doliny wiślanej na południe od Warszawy oraz nielicznym specjalistom od etnografii Mazowsza, takim jak Lechosław Herz czy Grażyna Dąbrowska. Dotarcie zatem z przekazem do szerszego gremium, zaczynając od „przysłowiowego zera”, wymagało nie lada odwagi i dalekowzroczności. Zdobyła się na nią prezes Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami w Czersku – Barbara Jabłońska, która bez wahania wsparła działania dr. Łukasza Maurycego Stanaszka zmierzające do wydania pierwszej monografii o interesującym nas regionie. W 2011 roku, podczas XIV Europejskich Dni Dziedzictwa odbywających się pod hasłem „Kamienie Milowe”, miała miejsce pierwsza próba przywracania pamięci o nadwiślańskim regionie, prelekcja autora i zapowiedź wydania książki. Rok później Oddział Towarzystwa w Czersku, przy ogromnym wsparciu gminy Góra Kalwaria z burmistrzem Dariuszem Zielińskim, firmy MONDI Solec, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego, Starostwa Powiatowego w Piasecznie oraz Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie wydało bogato ilustrowaną publikację dr. Ł. M. Stanaszka „Na Łużycu. W zapomnianym regionie etnograficznym nad Wisłą”.

Publikacja z 2012 roku sprzedawała się jak przysłowiowe „ciepłe bułeczki”, a sami mieszkańcy zaczęli na nowo odkrywać swe zapomniane, nadwiślańskie dziedzictwo. Na całym Urzeczu można od tej pory zaobserwować swoisty „ruch społeczny” związany z reaktywacją regionu. Od Wilanowa po Czersk i od Wawra po Sobienie odbywały się prelekcje, warsztaty, spotkania, biesiady, wystawy, festiwale… Jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać zespoły ludowe i nowe publikacje związane z różnymi aspektami życia nad Wisłą. Gotowano i promowano urzeckie przysmaki, takie jak sytocha, barszcz chrzanowo-buraczany czy siuforek. Wszystko to pokazuje jak ogromna potrzeba tożsamościowa tkwiła w mieszkańcach „uśpionego” dotychczas nadwiślańskiego regionu. Żadne działania promocyjne nie byłyby bowiem możliwe bez oddolnego zrozumienia i akceptacji samych mieszkańców Urzecza.

We wrześniu 2014 roku staraniem czerskiego oddziału TOnZ-u ukazało się drugie – poprawione i poszerzone – wydanie książki dr. Stanaszka. Tym razem miała ona tytuł „Nadwiślańskie Urzecze. Podwarszawski mikroregion etnograficzny”, co miało związek z ustaleniami językoznawców z 2013 roku, odnoszącymi się do rzeczywistej genezy gwarowej nazwy regionu (Łurzyce od określenia „u rzyki”). Publikacja była efektem niezwykłego odzewu mieszkańców Urzecza, którzy podzielili się starymi zdjęciami, dokumentami i elementami dawnych strojów, a także dyskusji naukowej pośród historyków, etnografów i językoznawców, jaka wreszcie mogła się rozpocząć. Do książki załączono film zrealizowany w latach 2013-14, stanowiący kompendium wiedzy o nowo odkrytym, podwarszawskim mikroregionie.

URZECZEni i Kalwarki w Porzeczu Mariańskim, 2018 r. (fot. J. Chmielewski)

 

Właśnie w takich okolicznościach dnia 9 kwietnia 2014 roku, z inicjatywy prezes  Oddziału TOnZ w Czersku Barbary Jabłońskiej, powstał zespół taneczno-śpiewaczy „URZECZEni”, którego nazwa – nadana przez dr. Stanaszka – wprost nawiązuje do nazwy regionu. Od samego początku zespół skupiał miłośników Urzecza, w szczególności mieszkańców gminy Góra Kalwaria i czerskiego TOnZu, ale też gości z gminy Konstancin-Jeziorna, Prażmowa i Warszawy. Dodatkowo wspierany jest przez „Kalwarki”, młodzieżowy zespół ludowy z Ośrodka Kultury w Górze Kalwarii, który znakomicie dopełnia kulturowy przekaz.

Zespół URZECZEni jest odpowiedzią na rosnące zainteresowanie mieszkańców gminy Góra Kalwaria dawnymi tradycjami swych bezpośrednich przodków. Za cel wyznaczył on sobie przede wszystkim „misję” uświadamiania istnienia pięknego i barwnego regionu w sercu dawnej ziemi czerskiej. Najważniejsze jest zatem dla nas przywołanie dawnych zwyczajów, obrzędów, pieśni czy tańców, a nie zaś „techniczne” konkurowanie z innymi zespołami ludowymi Mazowsza i Polski.

W pierwszej kolejności czerskie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami podjęło próby odtworzenia dawnych urzecko-wilanowskich strojów. Pomogła nam w tym wybitna kostiumolog Elżbieta Piskorz-Branekova, jak też bogata ikonografia zgromadzona w książce „Nadwiślańskie Urzecze”. Następnie zajęto się repertuarem. Dzięki badaniom regionu udało się ustalić, że Urzecze związane było z trzema kulturowymi tradycjami – mazowiecką (średniowieczną), orylską (flisacką) i olęderską, charakterystyczną dla nadwiślańskich osadników z Fryzji, Kujaw i Pomorza. Nasza zróżnicowana wiekowo grupa – od uczniów szkoły gimnazjalnej po emerytów – stara się zatem odtworzyć warmińsko-mazurskiego SZOTA zwanego na ziemi czerskiej ORYLEM, popularnego szczególnie na Kurpiach OLĘDRA związanego z przybyłymi nad Wisłę kolonistami, a także nadwiślańskiego MAZURKA Z URZECZA, którego zapis nutowy odnaleziono w dawnych przekazach źródłowych. Nie obce są nam też tańce kaszubskie, kurpiowskie i kujawskie, a więc z regionów, z których wywodzi się znaczna część obecnych mieszkańców Urzecza.

Zespół prowadzi profesjonalna choreografka – Aleksandra Różycka. Akompaniuje zaś znakomity muzyk i akordeonista – Tadeusz Sas, wspierany od niedawna przez Macieja Żywczaka. Dzięki uprzejmości dyrektora Dariusza Falany, nota bene również członka naszego zespołu, próby odbywają się w siedzibie Ośrodka Kultury w Górze Kalwarii.

Znalezione obrazy dla zapytania URZECZEni

                                                                                                       Fot. J. Chmielewski

„Wólkowianki” z Wólki Dworskiej

Zespół śpiewaczy „Wólkowianki” (pierwotnie „Wólczanki”) został założony z inicjatywy Koła Gospodyń Wiejskich w Klubie Rolnika we wsi Wólka Dworska w 1986 roku. Pierwszym instruktorem zespołu (i autorem większości wykonywanych utworów) był Tadeusz Sas, prowadzący zespół do dziś.

Znalezione obrazy dla zapytania Wólkowianki